W 1998 roku, zapytaj Ars był jednym z pierwszych cechą nowo uruchomionej Ars Technica. Teraz, jak wówczas, it's all about pytania i odpowiedzi naszej społeczności. Co tydzień będziemy zgłębiać naszej torbie pytanie, świadczenia naszych własnych podjąć, a następnie wybierz mądrości naszych czytelników. Aby wysłać swoje pytanie znajdziesz w naszym pomocne stronie porad .
P: Zastanawiam się nad kupnem nowego routera i nie może się zdecydować między router 802.11n tanie i droższe wersje dual-band. Czy są one warte dodatkowych kosztów?
Podobnie jak większość innych urządzeń towaru, routerów bezprzewodowych widziałem ich ceny pchnął nieubłaganie w dół, z wyjątkiem jest, kiedy nowa technologia-G i N-protokołów ma się na rynku. It's been a od standardu N został wprowadzony, więc można przewidzieć, że nawet top-of-the-line routerów będzie siedział w przedziale 50 $. Oni nie są. Zamiast tego, ceny większości producentów wciąż najlepsze obecnie na ponad 100 zł. Jak oni mogą uciec z tego? Sekretem jest nowy high end (przede wszystkim) wykorzystanie czegoś, co nazywa technologii dual-band, wraz z odrobiną innych funkcji, które są dobre, ale nie niezbędne. Weźmiemy Sprawdź co dual band przynosi do stołu, i czy płacą więcej za to dodatkowe funkcje, może być wart twój czas.
Jeśli chodzi o WiFi, są w sumie cztery protokoły i dwóch częstotliwościach. Początkowy smak WiFi, 802.11b, zajmuje obszar 2,4 GHz częstotliwości, który był także używany przez wzmocnione, wyższa przepustowość wersji G. To zmierza do tego, że przyzwoity zasięg, penetracji i omnidirectionality (jedna antena zapewnia dobry sygnał w trzech wymiarach), ale widmo około 2,4 jest nieco bardziej podatne na zakłócenia z innych urządzeń. Z upływem czasu na to również zdobyć bardzo, bardzo zatłoczone. Jeśli mieszkasz w gęstym środowisku miejskim, jest to możliwe do końca się z wielu urządzeń WiFi, próbuje znaleźć miejsce w tym obszarze widma, że router może skończyć się przerywania połączeń.
Przeczytaj komentarze na ten post
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz