Komisja Europejska wyczyszczone Microsoft 8,5 miliardów dolarów na przejęcie Skype. Jak ogłoszono w maju, Microsoft wszedł umowę nabycia Skype dla 8500000000 dolarów w gotówce. Z tej zgody, nabycie mogą mieć miejsce.
Transakcja dostał USA regulacyjnych zgody FTC w czerwcu. W momencie przejęcia, Microsoft i Skype powiedział, że "nadzieję na uzyskanie wszystkich wymaganych stosownych zezwoleń w trakcie tego roku kalendarzowego". Oczywiście wolę się nie ziścił.
Skype będzie nowy podział biznesowych w firmie Microsoft i jego obecny dyrektor generalny Tony Bates przejmie tytuł prezes działu Skype Microsoft, raportował bezpośrednio do CEO Microsoftu Steve Ballmer. Wielu uważa, że Microsoft nadpłaty na Skype, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że Facebook i Google też węszyć wokół spółki VoIP. I to był Microsoft największa tego typu transakcja na bieżąco.
Oto oświadczenie UE w sprawie nabycia:
Komisja Europejska wyraziła zgodę na mocy unijnego rozporządzenia w sprawie kontroli łączenia przedsiębiorstw proponowane przejęcie głos Internet i komunikacja Skype video usługodawcy przez Microsoft Corporation, ponieważ transakcja nie zakłóci znacząco skutecznej konkurencji w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) 1 ani żadnej znacznej jego części.
W zakresie komunikacji z klientami, śledztwo wykazało, że działalność stron pokrywają głównie do komunikacji wideo, gdzie Microsoft jest aktywny przez jego Messenger Windows Live. Jednakże Komisja uważa, że nie ma zagrożenia dla konkurencji na tym rosnącym rynku, gdzie wielu graczy, w tym Google, są obecne.
Do komunikacji w przedsiębiorstwie, dochodzenie potwierdziło, że Skype ma ograniczoną obecność na rynku tych produktów i nie konkurują bezpośrednio z przedsiębiorstwem Microsoft komunikacji produktu Lync, który jest używany głównie przez duże przedsiębiorstwa.
Dochodzenie Komisji koncentrowały się także na możliwe skutki konglomeratu, ponieważ Skype i Microsoft są aktywne na rynkach sąsiednich.
Transakcja została zgłoszona do Komisji w celu regulacji odprawy w EOG z dnia 2 września 2011 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz